Witajcie Kochani,
Tak jak obiecywałam, dzisiejszy post poświęcę tematowi usuwania lakieru hybrydowego "step by step" oraz zaprezentuję Wam nowe kolorki z Semilac i kolejny manicure :)
Zabieramy sie do pracy...
- potrzebne nam będą: aceton, folia aluminiowa, waciki, patyczek lub radełko oraz bloczek polerski..
Tak wygląda mój 3-tygodniowy odrost :)
Przygotowujemy się do spiłowania wierzchniej warstwy topu.
Następnie zawijam paznokcie w folię z nasączonymi acetonem wacikami w ten sposób... i trzymam ok. 20 min.
Po zdjęciu foli, pazurki wyglądają tak... lakier został zmiękczony, nadaje się do zdjęcia - zeskrobania patyczkiem.
Delikatnie zeskrobujemy, następnie polerujemy blokiem.
Wbrew krążącym opiniom o niszczącym wpływie na płytkę lakieru hybrydowego, oto moje pazurki po zdjęciu 3 hybrydy...
Tak przygotowana płytkę możemy pokryć już bazą...i do lampy :)
Takich kolorków dziś użyję : 037 Gold Disco, 088 Blue Ink, 055 Peach Milk i pierwsza węża skórka :)
Mam nadzieję, że ten post przyda się wszystkim tym, którzy chcą zacząć swoja przygodę z lakierami hybrydowymi :)
Ja jako amatorka jestem zafascynowana i cały czas doskonale swoja technikę i powiększam swoja kolekcję Semilac :)
Do następnego :)